Na wstępie spróbujmy określić co to właściwie jest skrzyżowanie dwupoziomowe. Sięgając do ustawy o drogach publicznych możemy przeczytać, że skrzyżowanie wielopoziomowe to: “krzyżowanie się lub połączenie dróg publicznych na różnych poziomach, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru kierunku jazdy (węzeł drogowy) lub krzyżowanie się dróg na różnych poziomach, uniemożliwiające wybór kierunku jazdy (przejazd drogowy);”.
W przedstawionej definicji możemy rozróżnić dwa rodzaje skrzyżowań wielopoziomowych – węzły drogowe oraz przejazdy drogowe. Węzły drogowe umożliwiają zmianę kierunku na skrzyżowaniu, natomiast przejazdy drogowe nie, czyli może to być np. przejazd pod wiaduktem drogą dwujezdniową o dwóch pasach ruchu w jednym kierunku z dopuszczalną prędkością 80 km/h, co niewiele ma wspólnego z zachowaniem szczególnej ostrożności oraz oceną potencjalnych i rzeczywistych zagrożeń towarzyszącym pokonywaniu skrzyżowania. W nazwie zadania egzaminacyjnego użyte zostały słowa “wjazd i zjazd” co mogłoby sugerować, że przejazd mógłby odbywać się wiaduktem ponad inną drogą, jednak to również w żadnym stopniu nie daje nam możliwości sprawdzenie opisanych wcześniej umiejętności przejazdu przez skrzyżowanie. W tym rozumieniu element związany z wjazdem i zjazdem równie dobrze możemy zrealizować podczas zadania “jazda drogami dwukierunkowymi”, które powinny posiadać wzniesienia i spadki. Skoro zadanie, jak sama nazwa wskazuje, ma dotyczyć przejazdu przez skrzyżowanie to powinniśmy odzwierciedlić warunki towarzyszące przejazdowi przez skrzyżowanie oraz dążyć do oceny wszystkich zachowań, które takiemu przejazdowi towarzyszą.
Niezrozumiałe z dydaktycznego punktu widzenia byłoby tworzenie odrębnego zadania nazwanego “Przejazd przez skrzyżowania dwupoziomowe (wjazd i zjazd)”, a polegającego na przejechaniu prostym odcinkiem drogi wiaduktem nad inną drogą. Jeśli sięgniemy do ustawy Prawo o ruchu drogowym to znajdziemy pojęcie skrzyżowania, które w myśl art. 2 ustawy określane jest jako “przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną;”. Łącząc te dwie definicje możemy odnieść wrażenie graniczące z pewnością, że skrzyżowanie dwupoziomowe to nic innego jak węzeł drogowy krzyżujący lub łączący drogi na różnych poziomach, zapewniające pełną lub częściową możliwość wyboru kierunku jazdy.
Mając na uwadze powyższe, zadanie to będzie miało na celu sprawdzenie umiejętności wjazdu lub zjazdu z jednej drogi na drugą. Wiąże się to z ogólną oceną i zrozumieniem budowy tego typu skrzyżowań potrzebną do tego, by w sposób właściwy wybrać odpowiedni wjazd lub zjazd na inną drogę. Egzaminator podczas wykonywania tego zadania oceni prędkość oraz sposób używania mechanizmów sterowania pojazdem podczas zjazdu jak również odpowiednie włączenie się w strumień pojazdów jadących drogą, na którą zdający zamierza wjechać, gdzie umiejętność podejmowania decyzji oraz dynamika jazdy może mieć kluczowe znaczenie. Prawidłowy zjazd to unikanie jazdy na tak zwanym “luzie” lub na wciśniętym sprzęgle, odpowiedni bieg oraz hamowanie silnikiem to najlepsze rozwiązanie na długim spadku.
Należy pamiętać, że zjazdy często są uformowane w ostre zakręty, które ze względu na umieszczone tam ekrany dźwiękochłonne lub urządzenia bezpieczeństwa, nie są w pełni widoczne. Nadmierna prędkość podczas takiego zjazdu połączona z brakiem dostatecznej widoczności zakrętu może doprowadzić do sytuacji niebezpiecznej i tym samym do przerwania egzaminu z wynikiem negatywnym. Jednak najbardziej istotny element tego zadania zarówno podczas zjazdu jak i wjazdu to wspomniane już wcześniej włączenie się w strumień pojazdów jadących drogą, na którą zamierzamy wjechać. Tu zdający musi wykazać się umiejętnością właściwej oceny sytuacji, podjąć odpowiednią decyzję i sprawnie ją wykonać. Istotną kwestią podczas procesu szkolenia powinno być przekazanie kursantowi umiejętności rozpoznawania czy dane skrzyżowanie posiada pas włączania czy też nie. W zależności od tego czy na skrzyżowaniu będzie miał do dyspozycji pas włączania czy nie, oceniając odległość i prędkość innych pojazdów będzie musiał podjąć takie działanie, które umożliwi bezpieczny i sprawny wjazd na drogę z pierwszeństwem przejazdu, często przy ograniczonej widoczności.
Wielokrotnie na egzaminie zdający niewłaściwie wykorzystują wspomniany pas włączania. Często dojeżdżają do jego końca i dopiero tam zaczynają obserwować drogę w lusterku i oczekują na możliwość wjazdu na pas sąsiedni. Zachowanie takie często doprowadza do nieustąpienia pierwszeństwa pojazdom poruszającym się pasem ruchu na który zamierzamy wjechać. Zbyt duża różnica prędkości między pojazdami uniemożliwia bezpieczne wykonanie tego manewru. Rozwiązanie wydaje się bardzo proste. Wszystko sprowadza się do zminimalizowania różnicy prędkości pomiędzy pojazdem egzaminacyjnym, który porusza się po pasie “rozbiegowym” i tym, który jedzie pasem sąsiednim. Zdający od samego początku powinien kontrolować sytuację w lusterku, by odpowiednio wcześniej zaplanować zmianę pasa ruchu, obrać prędkość zbliżoną do prędkości innych pojazdów i w odpowiednim momencie wykonać zamierzony manewr. Podobne błędy możemy zauważyć na pasie ruchu, który sprowadza nas do zjazdu na inną drogę. Odpowiednie wykorzystanie pasa wyłączania jest równie istotne, szczególnie gdy poruszamy się drogą o podwyższonej dopuszczalnej prędkości. Instruktorzy powinni uczulić kursantów, by wykorzystywali ten pas do wytracania prędkości przed zjazdem na inną drogę. Zdający, którzy nie znają tych zasad hamują na pasie ruchu przeznaczonym do jazdy na wprost i gdy już zmusili wszystkich jadących z tyłu do hamowania, spokojnie i beztrosko wjeżdżają na pas wyłączania. Jest to zachowanie naganne, skutkujące błędem na egzaminie, a skrajnych okolicznościach doprowadzające do jego zakończenia.
Rekapitulując, zdający musi pamiętać o prędkości podczas zjazdu, właściwym doborze biegów, uwzględnić brak widoczności zakrętów, właściwie wykorzystać pas włączania oraz sprawnie i bezpiecznie wjechać na drogę, po której poruszają się inne pojazdy. Egzaminator oceni te wszystkie elementy pozytywnie jeśli zachowanie osoby egzaminowanej podczas zjazdu lub wjazdu na skrzyżowaniu dwupoziomowym będzie nosiło znamiona bezpiecznej, przemyślanej i roztropnej jazdy.
Mając na uwadze specyficzny rodzaj budowli prawodawca ograniczył konieczność realizacji tego zadania do skrzyżowań oddalonych od placu manewrowego ośrodka egzaminowania nie dalej niż 2.5 km. To sprawia, że w wielu ośrodkach w Polsce to zadanie może nie być realizowane podczas egzaminu państwowego. Jednak wciąż rozwijająca się infrastruktura drogowa w naszym kraju może spowodować, że takich skrzyżowań będzie coraz więcej. Poruszając aspekty tego konkretnego zadnia chciałbym wspomnieć o jeszcze jednej, nie mniej istotnej kwestii. Rozwój infrastruktury spowodował również, że coraz więcej innych manewrów odbywa się przy wyższych prędkościach, co w obecnej chwili przysparza osobom zdającym dużo trudności. Uważam, że podczas egzaminu państwowego zwiększenie nacisku na zadania i manewry wykonywane przy wyższych prędkościach jest w obecnej chwili niezbędne. Powstawanie coraz to nowszych odcinków autostrad i dróg ekspresowych, nie rzadko przebiegających w granicach miast, nakłada na nas obowiązek dołożenia wszelkich starań by młody kierowca po ukończonym kursie i zdanym egzaminie państwowym był właściwie przygotowany do warunków drogowych jakie na niego czekają. Opisany wyżej przykład korzystania z pasów włączania lub wyłączania to tylko jeden z elementów korzystania z dróg “szybkiego ruchu”, który powinien obowiązkowo zagościć w programie szkolenia dobrego instruktora.
Robert Tomaszewski – egzaminator WORD Warszawa
Źródło:
Tygodnik PD@N: „Sztuczny egzamin a realna jazda”