Skrobaczka do szyb to narzędzie niezbędne dla każdego kierowcy, który zimą, podczas mrozów parkuje swoje auto na zewnątrz. Przydatna jest także zmiotka, a dla mniej cierpliwych odmrażacz lub mata antyszronowa na szybę.
Jeżeli w nocy padał śnieg, należy zacząć od oczyszczenia szyb oraz dachu ze śniegu. Bardzo istotne jest oczyszczenie dachu, gdyż w czasie jazdy śnieg może osunąć się na przednią szybę i ograniczyć widoczność. Pod wpływem wiatru może też zasypać szyby samochodu jadącego za takim autem – ostrzegają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
Kolejny etap to usuwanie warstwy lodu z szyb. Trzeba oczyścić nie tylko przednią szybę, równie ważne są boczne i tylna szyba. Warto sprawdzić, czy szron lub lód nie pojawił się także na lusterkach. Oczyszczanie z lodu wymaga trochę siły i cierpliwości, ale warto robić to delikatnie, szczególnie w okolicach uszczelek, które mogą łatwo ulec uszkodzeniu – radzą trenerzy. – Należy dokładnie usunąć lód także z wycieraczek, aby nie pozostawić drobinek, które mogłyby porysować szybę i negatywnie wpływać na skuteczność działania wycieraczek.
Ostatnio popularne są także odmrażacze oraz specjalne maty, które chronią przednią szybę przed oblodzeniem. Trzeba pamiętać, że w przypadku wiatru rozpylanie odmrażacza może być mniej skuteczne. Dodatkowo przy grubszej warstwie lodu potrzebuje on także trochę czasu na efektywne zadziałanie. Zaletą jest jednak to, że usunięcie lodu jest znacznie łatwiejsze i nie wymaga wysiłku – oceniają trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
Maty na przednią szybę mogą znacznie skrócić czas konieczny do usunięcia lodu, gdyż zwykle to przednia szyba wymaga największego zaangażowania czasu i dokładności.
Warto przed wyjazdem sprawdzić jeszcze poziom płynu do spryskiwaczy, gdyż w zimowych warunkach zużywa się go znacznie więcej, aby utrzymać dobrą, niezbędną dla bezpieczeństwa ruchu widoczność – przypominają trenerzy.
Źródło:
Szkoła Jazdy Renault